11 listopada to data szczególna w polskim kalendarzu. W tym roku jest jeszcze bardziej wyjątkowa: obchodzimy stulecie odzyskania niepodległości. To właśnie 11 listopada 1918 roku Polska po 123 latach niebytu na politycznej mapie Europy odrodziła się. W ciągu ponad wieku, wiele pokoleń Polaków próbowało przywrócić nam państwo. Próby te, choć często krwawe, kończyły się niepowodzeniem. Klęską okazały się największe zrywy narodowowyzwoleńcze dziewiętnastego wieku: powstania listopadowe i styczniowe. Jednak Polacy nie tracili ducha. Kultywowali narodowe tradycje, obyczaje, język i historię. I kiedy nadszedł odpowiedni moment, pragnienie odzyskania niepodległości nadal było bardzo gorące. Na skutek czynników politycznych oraz polskiego czynu zbrojnego koniec pierwszej wojny światowej przyniósł nam odzyskanie niepodległości.
9 listopada 2018 roku uczciliśmy Narodowe Święto Niepodległości. Społeczność Powiatowego Zespołu Szkół Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego i Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych w Muszynie uczestniczyła w Mszy św. w intencji ojczyzny, odprawionej przez ks. Macieja Sidora w kościele parafialnym p. w. św. Józefa Oblubieńca w Muszynie.
Następnie na hallu głównym szkoły miała miejsce akademia. Pani dyrektor Izabela Łabuś powitała gości: ks. proboszcza Pawła Stabacha, prezesa Stowarzyszenia Przyjaciół Almanachu Muszyny p. Ryszarda Kruka, radnego Powiatu Nowosądeckiego p. Andrzeja Gancarza oraz grono pedagogiczne i młodzież.
Akademię rozpoczęliśmy od odśpiewania pełnej wersji hymnu narodowego. Włączyliśmy się do ogólnopolskiej akcji Minister Edukacji Narodowej i Rady Dzieci i Młodzieży przy MEN, ustanawiając Rekord dla Niepodległej.
Kolejnym punktem programu było złożenie uroczystego ślubowania przez klasę IA LO. W imieniu klasy ślubowali: Emilia Janusz, Julia Stoińska i Jakub Prusak.
Przemówienie p. Dyrektor zawierało mądre, życiowe przesłanie:
Ludzkie życie składa się z wielu zdarzeń małych, czasem nieco większych i niezwykle rzadko – wielkich. Także i dzisiaj mamy taki splot zdarzeń. Dla kraju wielkim wydarzeniem są uroczystości stulecia odzyskania niepodległości. Dlaczego jest to wydarzenie wielkie? Bo tysiące dobrych Polaków, naszych poprzedników, nie bacząc na własny los, o tę wolność walczyło, z myślą o niej pracowało, w niej upatrywało warunek konieczny szczęścia swoich dzieci.
I my te wartości podzielamy. I dla nas wolność Polaków w wolnej i mądrze rządzonej Europie jest warunkiem dobrego życia. Tę wolność dzisiaj mamy, nią oddychamy.
Nie czuje się powietrza, którym się oddycha. Dopiero gdy go zabraknie, człowiek się dusi. To samo jest z wolnością oraz z nieodłączną od niej prawdą. Spróbujmy o tym pamiętać.
Wśród wielu małych, codziennych zdarzeń, z których składa się życie i ucznia, i rodzica, i nauczyciela, jest miejsce na jedno zdarzenie, które – wydaje się – nie powoduje żadnych materialnych skutków. Ktoś powie: to tylko niewiele mówiący gest. Czy na pewno?
Mówię o ślubowaniu uczniów klasy pierwszej. Ślubowanie to pewna deklaracja postępowania, to umieszczenie siebie w porządku społecznego świata. Cóż, o deklaracjach czasem łatwiej zapomnieć niż je spełniać dzień po dniu. Deklaracje – powie ktoś – to przecież samoograniczenie. Ślubuję, więc coś m u s z ę .
To prawda. Chcę jednak, byście uwierzyli, że bez takiego nałożonego samemu / samej sobie ograniczenia – człowiek się rozpada. Pyta: kim jestem? I nie słyszy odpowiedzi.
A tu idzie o zarówno proste, jak i ważne odpowiedzi. Kim jestem wobec rodziców? Kim – wobec nauczyciela? Kim wobec miasteczka czy mojej wsi?
Przychodzą pierwsze odpowiedzi: jestem rosnącym człowiekiem, myślę o swojej przyszłości, dostrzegam dobre strony otoczenia, zaczynam dostrzegać też, że jest pole dla zmian, które może ja zainicjuję.
Dostrzegam najbliższą ojczyznę, krajobraz nad Popradem. Za tą krainą przeczuwam całą Polskę, tę prawdziwą, nie tę z ekranu telefonu czy telewizora. Czy ta Polska mnie zechce? Co jej będę mógł dać od siebie?
Kiedyś, już wkrótce, pojawią się kolejne pytania. Zostawmy je dziś nie postawione. Będzie ich aż nadto, a z nimi trud dokonywania wyborów. Przekonacie się, że człowiek nieustannie wybiera.
Kiedyś każde pokolenie Polaków, najlepsi synowie tego narodu, wybierali walkę o wolność „naszą i waszą”. Pamiętajmy o obydwu członach tego apelu. Nawet sto lat temu, w roku 1918, Polacy nie otrzymali wolności na stałe. Przyszedł najcięższy sprawdzian 2. wojny światowej. Nie było to więc szczęśliwe sto lat. Ale było w nich trochę wolności, trochę prawdy.
Życzę Wam dobrych dni w tej szkole i w życiu rodziny, miasta, Polski.
Akademia dostarczyła wielu wzruszeń. Jak przystało na świętowanie 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, było patetycznie, ale też optymistycznie i radośnie. Z pocztem sztandarowym wystąpili: Magdalena Cisowska, Mikołaj Zarzycki i Dorota Lech z IIIA i IIIT. Śpiewali i recytowali: Natalia Chmielowska i Krzysztof Hadała oraz Zuzanna Peregrym (prowadzenie) z IIIA, Żaneta Białas, Paulina Cisowska, Angelika Franczyk, Magdalena Kumorek, Ewelina Nieć, Alicja Smyda, Patrycja Śliwińska, Piotr Hadała (akompaniament) i Michał Rucki z IIA, Dawid Kantor, Szymon Romańczyk i Michał Wachna z IA przygotowani przez p. Annę Bursztyńską-Rucką, p. Marka Dymka i koordynatora obchodów rocznicowych p. Piotra Szkrobuta. Dekoracje wykonała Małgorzata Ruchała z IIA, a z pomocą przyszły nam p. Angelika Stoińska i p. Dagmara Góraj-Kałucka.
Życzymy Wszystkim radosnego świętowania!!!